Drop Down MenusCSS Drop Down MenuPure CSS Dropdown Menu

niedziela, 19 października 2014

Latada - studenckie święto ruszyło!

W ubiegłą środę miała miejsce oficjalna inauguracja tutejszych jesiennych Juwenaliów. Z tego też tytułu zajęcia w czwartek i piątek były odwołane. Piękna tradycja! W Portugalii studenci obchodzą swoje święto bardzo hucznie, dwa razy do roku. W wersji dość spokojnej (w porównaniu do majowej) - mamy Latadę (Festa das Latas), która trwa pięć dni i m.in. polega na organizacji koncertów, imprez, tradycyjnych obrzędów dla pierwszoroczniaków. Jest to swego rodzaju powitanie studentów wracających do Coimbry na studia lub dopiero je rozpoczynających.
   
Druga odsłona tutejszych Juwenaliów to Queima das Fitas - która odbywa się w maju. To totalna eksplozja studenckiej energii, szaleństw i łamania wszelkich zasad. Czas kiedy wszyscy pierwszoroczniacy mogą oficjalnie przywdziać tradycyjne studenckie stroje (podczas Latady jeszcze nie mogą tego robić). Obchody trwają tydzień, ale ze względu na nieco bardziej sprzyjającą letnią aurę, owiane są wręcz legendą. Noc miesza się z dniem, czas nie ma znaczenia, liczy się dobra zabawa, dużo alkoholu (według statystyk, pod względem ilości spożytego piwa, jedynie Oktoberfest wyprzedza Queimę) i kompletny brak jakichkolwiek barier. Całe miasto zmienia się w jedną wielką imprezę i wszyscy mieszkańcy przez ten czas muszą dostosować się do panującego w tym czasie rytmu, który nadają studenci.

Wracając jednak do Latady - oficjalna inauguracja składa się z kilku elementów. Po pierwsze, każdy wydział organizuje swoją własną uroczystą kolację. Ku naszej radości, jednej z naszych znajomych udało się wprowadzić nas na takie wydarzenie. Prawdopodobnie byliśmy jedynymi nie-portugalskimi uczestnikami, więc tym bardziej cieszymy się, że udało nam się dostać w samo serce portugalskiej tradycji. Za niewielką opłatą dostaliśmy pełny dwudaniowy obiad (pora była kolacyjna, dania zdecydowanie obiadowe - typowo portugalski tryb), z deserem. Piwo i wino bez limitów.

niedziela, 12 października 2014

Garść nowin

Nie było nas przez chwilę, ale mamy usprawiedliwienie. Dzień po powrocie z Algarve złapał nas nieszczęsny wirus (albo zaszkodziła mozarella w lunchowym spagetti… Do tej pory przyczyna niewyjaśniona), które uziemiło nas w domu (a konkretnie w toalecie) na kilka dni. Jako dowód pokonania choroby, poniżej nasz pierwszy w życiu prawdziwy rosołek! Z kury! Jak u mamy :)

środa, 1 października 2014

Serra da Estrela - wyprawa w Góry Gwiaździste

Nadchodzi obiecana relacja z dość krótkiej, ale niezwykle interesującej wyprawy w góry.  Góry portugalskie nie cieszą się aż tak dużą popularnością jak tutejsze plaże czy klify. Nie zmienia to jednak faktu, że zdecydowanie warto poświęcić dzień lub dwa na podziwianie tutejszych krajobrazów. Portugalskie góry doskonale przystosowane są do wypraw samochodowych czy rowerowych, zdecydowanie lepiej niż do pieszego zwiedzania, gdyż nie ma tu wielu szlaków.

Ruszyliśmy w Serra da Estrela - najwyższe pasmo w kontynentalnej Portugalii. Wynajęliśmy auto na jeden dzień (polecamy korzystać z usług InterRent), a za główny cel obraliśmy najwyższy szczyt - Torre. W drogę!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...